wtorek, 29 września 2015

Karelia by Land Rover 2015 - Sankt Petersburg expressowe zwiedzanie - part 4

Mieliśmy tylko dwa dni na zwiedzenie Sankt Petersburga, więc postanowiliśmy zwiedzić główne atrakcje w tempie expressowym. Jeden dzień zajął nam Ermitaż (wizyta opisana we wcześniejszym wpisie o tutaj).
Hostel mieliśmy tuż obok Placu Pałacowego, więc przechodziliśmy przez niego kilkanaście razy w ciągu dnia. To na nim mieszkańcy będą witać Nowy Rok. 
Kolumna Aleksandra I o wys 48m
Budynek Sztabu Generalnego armii rosyjskiej w XIXw.
  
 Pałac Admiralicji był ok 50m od naszego hostelu
 

Sankt Petersburg nazywany jest Wenecją Północy i rzeczywiście do miasto jest położone na wodzie - w delcie Newy i jest poprzecinane niezliczoną ilością kanałów i odnóg tej rzeki. Miasto jest porozdzielane na prawie 40 wysp, które łączy 396 mostów. 
Transport wodny kwitnie



 

Sobór świętego Izaaka Dalmatyńskiego jest uważany za czwarty co do wielkości obiekt sakralny świata i jest w stanie pomieścić 14 tys. wiernych. Wnętrza były najpiękniejszymi jakie do tej pory widzieliśmy w katedrach - zrobią wrażenie na każdym (wejście 400 rubli).
Makieta Katedry
 


Widok z tarasu widokowego na szczycie Soboru po przejściu 300 schodów
Cerkiew Zmartwychstania Pańskiego - Cerkiew na Krwi wybudowana w miejscu w którym został w 1881r zabity car Aleksander II w wyniku bomby podłożonej przez polskiego zamachowca Ignacego Hryniewieckiego. 

 

Twierdza Pietropawłowska z roku 1703 jest jednym z najstarszych budynków Petersburga i miała za zadanie bronić miasto swoimi 300 działami przed okrętami wojennymi. W samym jej sercu znajduje się Sobór Piotra i Pawła z 122m iglicą. 



U podnóża murów tej fortyfikacji mieszkańcy Sankt Petersburga wygrzewają się w promieniach rosyjskiego słońca.

 
Informacja niezbędna :) w niektórych sklepach w Sankt Petersburgu po 22 nie można kupić piwa, ale jak się poszuka to się znajdzie odpowiedni sklep :)

I na sam koniec przejażdżka metrem petersburski, które jest jednym z najgłębiej położonych na świecie. Zjazd schodami ruchomymi trwa i trwa (dla niektórych może być klaustrofobiczny) i po kilku minutach jesteśmy 86 metrów niżej. Polecamy pozwiedzać podziemny Petersburg i poodkrywać różnorodne stylowo stacje metra. Poniżej mały reportaż z podziemnego Petersburga:
Żetony do jazdy metrem w pełnej gotowości
Ten zjazd oj długi długi jest - schody do piekła
Wagony petersburskiego metra to powiem starych czasów
To nie żaden hol hotelowy to stacja metra
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz